Jeżeli ekipie Ferrari uda się przekonać pozostałe zespoły i FIA do zmiany regulaminu F1 tak, aby w mistrzostwach można było wystawić trzeci bolid, Luca Montezemolo w przyszłym roku chciałby widzieć w barwach Ferrari Valentino Rossiego.
„Chcemy trzeciego bolidu, a ja zrobiłbym wszystko, żeby mieć Valentino” mówił w wywiadzie dla agencji Reuters prezes Ferrari. „Gdy on wygra w tegorocznym MotoGP, wystarczy już, musi także wygrać w Formule 1.”Wielokrotny mistrz MotoGP nie od dzisiaj krzyżuje swoją drogę z Ferrari. Ostatnio Rossi testował F2008 na przełomie stycznia i lutego na torze pod Barceloną.
20.04.2010 14:14
0
a moze frytki do tego??
20.04.2010 14:14
0
i poco im trzeci bolid bo jakby oni dostali to zaraz wszyscy by chcieli i po co to
20.04.2010 14:15
0
36 bolidów? Niedorzeczny pomysł. Niech lepiej sobie czarnego konia na osła zamienią
20.04.2010 14:15
0
2. To chyba oczywiste, że inni też musieliby dostać :D
20.04.2010 14:18
0
To że ktoś jest dobry w hokeju na trawie nie oznacza, że coś z działa na lodzie... A tutaj jest znacznie większa różnica :P
20.04.2010 14:26
0
Raczej nic z tego nie bedzie , malo ma to wspolnego z cieciem kosztow
20.04.2010 14:26
0
Durne ten pomysł z 3 bolidami, ciekawe jak oni to sobie wyobrażają, to oczywiste że FIA się nie zgodzi, musieli by kilka ekip wywalić, jak już im tak zależy ja bym na ich miejscu stworzył drugi zespół, coś na zasadzie jak ma RedBull, że w tym drugim testują kierowców albo np. jakieś części czy coś w tym stylu, tyle że łatwiej jest dodać trzeci bolid, niż stworzyć nowy zespół. Jestem przeciwny temu pomysłowi, jeżeli zespoły zgodzą się na takie rozwiązanie, to Formuła 1 w moich oczach przestanie istnieć.
20.04.2010 14:26
0
głupi pomysł. Bolidów na torze i tak jest sporo. Poza tym za rok i tak mają dojść 2, bo nowy team. Pomysł z trzema bolidami jest do niczego jak dla mnie
20.04.2010 14:26
0
pisalem juz to pod artykulem o kwal w chinach, renowka odrobila od bahrajnu do ferrari 1,1s, a do mcl i merc o 0,3s, ferrari jest pod wzgledem rozwoju slabsze niz mcl i merc. Moze bedziecie sie ze mnie smiali ale w gp hiszpani w kwal ferrari bedzie za mcl i rosbergiem. A jak wyjda poprawki renowce mysle ze z 0,45s straty do ferrari z gp chin z kwal, zmaleje do 0,2-0,1s i moze przy bledzie ktoregos kierowcy ferrari kubica wyjdzie przed niego
20.04.2010 14:27
0
cholera nie ten artykul ale okey:D sorki:D troche nie na temat
20.04.2010 14:31
0
albo wszyscy, albo nikt
20.04.2010 14:31
0
wyrzucić: HRT,Lotusa i Virgin i dać po trzecim bolidzie
20.04.2010 14:35
0
@jar188 Lotus mógłby zostać :)
20.04.2010 14:36
0
nikogo nie wyrzucać , chcecie dodatkowego bolidu? wykupcie pakiet większościowy w jakimś zespole zróbcie swobodny przepływ danych i będziecie mieli 4 bolidy skoro wam ciągle mało ;]
20.04.2010 14:39
0
Włosi płaczą bo od lat nie mają żadnego przyzwoitego kierowcę, Fisi dawał był jakimś promyczkiem w złotej erze reno a tak do dupa - i sie podniecaja rossim ktory bylby zdeklasowany jak badoer, chyba pieniadze odebraly juz rozum Luce na dobre
20.04.2010 14:45
0
14. Cinkciarz - swobodny przepływ danych jest zabroniony - jak myślisz czemu Toro Rosso w tym sezonie jest takie słabe?
20.04.2010 14:50
0
Ja uważam, że Ferrari powinna zastanowić się nad drugim zespołem - podobnie jak RedBull (Toro Rosso). Tak właśnie Vettel trafił do głównego zespołu Redbulla.
20.04.2010 14:54
0
Jak chwila przerwy to zaraz odkurzają stary pomysł z trzecim bolidem raczej po to by o Ferrari nikt nie zaqpominał. To było nie głupie jak było mało ekip, ale teraz jest to całkiem bez sensu. @14. Cinkciarz - dobry pomysł zważywszy że coś na kształt stosuje już Red Bull z Toro Rosso więc w czym problem? A tak szczerze to 32 letni ( w ' 2011) facet zacznie się uczyć jazdy bolidem ?? jaki efekt tego może być - chyba nie trudno przewidzieć motocykl to coś zupełnie innego niż bolid a dokładnie określił to @5. prolim .
20.04.2010 15:12
0
Aja myślę że 36 bolidów to super pomysł ale w kwalifikacjach a do wyścigu wchodzi np.28 to wtedy wspaniała walka by była w kwalifikacjach. super.
20.04.2010 15:13
0
To oczywiste, ze trzeci bolid bylby krolikiem doswiadczalnym. Pewnie nawet zgodza sie na to zeby trzeci bolid nie mogl punktowac do Konstruktorow. Dziwicie sie? Praktycznie zero testow podczas sezonu to Ferrari kombinuje jak moze. A tak po za tym, kto udowodni, ze takie Ferrari czy Mclaren nie testuja swoich prototypow gdzies na koncu swiata, na jakims zapomnianym przez wszystkich torze czy pasie startowym? Nie wierze, ze nie prowadza takich testow
20.04.2010 15:15
0
Znów nowi
20.04.2010 15:24
0
na dzien dzisiejszy wydaje sie to niedorzeczne ale za rok lub dwa moze nie byc saubera, williamsa,( tak mi sie wydaje patrzac po ich aktualnej formie) nowe ekipy tez odejda i zadne nie przyda wiec moze sen markiza sie ziści
20.04.2010 15:25
0
7.Pomysł pomysłem, ale to co napisałeś jest wyjątkowo głupie i śmieszne: "jeżeli zespoły zgodzą się na takie rozwiązanie, to Formuła 1 w moich oczach przestanie istnieć" Czy F1 zaczęła istnieć dla Ciebie w momencie gdy wszystkie zespoły zaczęły wystawiać 2 bolidy? Bo chyba wiesz, że tak nie było zawsze. Ja bym to zrobił inaczej. Wiadomo, że w sporcie są zespoły lepsze i gorsze. A my chcemy oglądać tych najlepszych. Dlatego 3 najlepsze zespoły sezonu powinny wystawiać 3 bolidy, a trzy najgorsze 1 bolid. (Liczba punktów do klasyfikacji mistrzostw konstruktorów byłaby ustalana na podstawie średniej liczby punktów zdobytych przez zespół, lub tylko punktów najlepszego kierowcy w danym wyścigu. Drugi pomysł to możliwość odstąpienia przez słabszy zespół miejsca w stawce dla innego zespołu. I tak na przykład HRT decyduje się odstąpić miejsce dla jednego z bolidów za 20mln. Ferrari mówi "ok" i kupuje sobie miejsce w stawce i wszyscy są zadowoleni.
20.04.2010 15:33
0
bardzo dobry pomysł wniósł by trochę ożywienia ( sam walentino zresztą na pewno tez) ( oczywiste wy znawcy uważacie ze byłby slaby tak samo jak halilton miał pożreć buttona ale cóż nie znacie się :) ) , zresztą nie każdy zespól stać na 3 bolid wiec problemu nie widzę
20.04.2010 15:38
0
http://www.ultrasonline.com/ref/brs123/
20.04.2010 15:44
0
Jak już zostało wspomniane - nie może byc zależności w postaci pomocy technicznej bądź identycznego modelu bolidu w teamach. Jest też jasne, że 3 bolid nie przejdzie ze względów słusznościowo-sprawiedliwościowych. Zatem, najprostszym rozwiązaniem jest po prostu... Wykupienie przez Ferrari pakietu większościowego jakiegoś teamu, np: Torro Rosso co 2 miesiące jest na sprzedaż, a przynajmniej takie plotki są :). Wtedy będą mieć nie 2, nie 3, a nawet 4 bolidy! I będzie mógł jeździć i Alonso, Massa, Kubica, Badoer, Gene, Schumacher, Rossi i nawet dla Leoba i Vettela miejsce się znajdzie, będą co 2 wyścig jeździć xD. Wszystkie inne pomysły przedstawione tutaj mają wady. Np: @23 Pierwszy pomysł - sport zasadza się na tym, że każdy ma równe szanse na starcie... Twoje rozwiązanie neguje całkowicie sensowność sportu i jego fundament. Drugi pomysł - formuła się kieruje w stronę uniezależnienia wyników tylko od prostego czynnika, który bym nazwał wielkość budżetu. Można kupić team, ale nie bolid od kogoś...
20.04.2010 15:55
0
Po co im trzeci bolid?
20.04.2010 16:01
0
Zakładając, że każdy może wystawić po 3 bolidy to ciekawe jak by wyglądały starty do niektórych GP. W Monako pewnie nie wszystkie bolidy by się zmieściły na prostej, która w ogóle prosta nie jest, dodatkowy problem to widoczność świateł przy starcie - kierowcy na szarym końcu pewnie musieliby lornetkami się wspomagać. Też interesujące jak wówczas Ferrari chciałoby zmieścić 3 bolidy na wjeździe do pit lane, bo 2 jeszcze na chama się mieszczą, jaki widzieliśmy... ;]
20.04.2010 16:07
0
Pomysł spoko bo tylko kłopoty są z tymi słabszymi zespołami a jak będzie więcej tych lepszych zespołów to będzie większa walka o czołowe pozycje. A Rossi nie dość że najlepszy w MotoGp to i na testach w Ferrari mu nieźle szło !
20.04.2010 16:12
0
@16 no rzeczywiście jest to zabronione ale mi się zdaje że pewne dane Red Bull może w jakiś sposób otrzymać z Toro Rosso bez wiedzy postronnych ;) ale to tylko moje zdanie ;]
20.04.2010 16:20
0
Ja mam inną propozycję: zespoły zgłaszają po 3 kierowców na sezon, ale tylko 2 jedzie w wyścigu. 3-ci kierowca zastępuje jednego w następnym, w sumie każdy z zawodników wziąłby udział w 2/3 łącznej liczby weekendów GP. Potrzeba około 24-30 wyścigów na sezon, co zgadzałoby się z ostatnimi zapowiedziami Berniego o 25. Punktacje można zostawić tak jak istnieje obecnie. Zmęczenie kierowców i zużycie sprzętu odpadają, ponieważ każdy zawodnik zaliczyłby 16-20 GP, czyli tak jak jest teraz. Rozwiązanie ma wadę – pieniądze, ale uważam, że jak kogoś nie stać to niech się do F1 nie pcha, może jeździć w innych seriach.
20.04.2010 16:27
0
A ci znowu swoje... Chcą koniecznie Rossiego? To podziękować Massie albo Alonso i miejsce jest. Nie ma mowy dla trzech bolidów wystawianych tylko przez "wybrańców". Albo wszyscy, albo nikt. A wolałbym, żeby nie doszło do sytuacji, w której brak zespołów trzeba by było nadrabiać wprowadzeniem trzeciego bolidu.
20.04.2010 16:27
0
Czy przypadkiem Felipe Massie nie kończy się kontrakt po tym sezonie? Jaki problem go nie przedłużyć? Valentino może jeździć bez trzeciego bolidu:). Swoją drogą, ciekawe co z malowaniem, w Moto GP to zespół malował się pod Valentino, nie odwrotnie:)
20.04.2010 16:27
0
W sumie nic nowego nie napiszę... Ciekawe jak oni sobie wyobrażają 36 bolidów na torze? Jeżeli naprawdę chcą ten dodatkowy bolid to niech sobie kupią jakiś zespół i zrobią z niego takie STR. Mogliby przejąć Saubera, ta ekipa obecnie znajduje się w bardzo trudnej sytuacji po tym jak BMW ich wystawiło. Ferrari wcześniej dosyć blisko współpracowało z tą ekipa, nawet ich tester tam jeździł (Massa)
20.04.2010 17:12
0
No nie wiem. Z jednej strony najlepsze boldiy będą walczyc o zwycięstwo do konca (a tych boldiów będzie z 10) i takie cos zapowiada sie fascynująco ale z drugiej strony będzie duzy ruch na torze, klopoty z dublowaniem i nie wiem jak to będzie gdy ktos na szybkim kolku utknie w "korku".
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się